W 1999 roku Angelo Mastropietro wybrał się ze
znajomymi na wycieczkę rowerową. W środku lasu zastała ich burza. Na
całe szczęście znaleźli jaskinię, w której schronili się przed burzą.
Nie była to jednak zwykła jaskinia. To miejsce było zamieszkiwane przez ludzi przez wiele lat, aż do 1940 roku.
Nie była to jednak zwykła jaskinia. To miejsce było zamieszkiwane przez ludzi przez wiele lat, aż do 1940 roku.
Mijały lata, a Angela pochłonęła praca w korporacji. Zarabiał dużo, ale nie miał czasu na nic poza pracą.
W 2007zdiagnozowano u niego chorobę - stwardnienie rozsiane. Angelo zdało sobie wtedy sprawę, że do tej pory wszystkie marzenia odkładał na później, skupił się tylko na zarabianiu pieniędzy.
W tym samym czasie odnalazł jaskinię, w której 10 lat wcześniej schronił się przed burzą. Okazało się, że jest wystawiona na sprzedaż.
Nie wahał się ani chwili i kupił jaskinię. Postanowił ją wyremontować i tchnąć w nią nowe życie. Zajęło mu to 8 miesięcy, ale było warto: efekty jego pracy są zachwycające!
Angelo Mastropietro dokonał tego zamieniając jaskinie sprzed 250 milionów lat położoną w lesie, w Hrabstwie Worcester, w luksusowy dom wyposażony we wszelkie wygody, których współczesny człowiek potrzebuje do komfortowego życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz