Hennessey Venom GT – supersamochód skonstruowany i zaprezentowany w 2010 przez amerykańską markę Hennessey. Podwozie powstawało w Wielkiej Brytanii, zaś nadwozie w USA. Typ nadwozia to 2-drzwiowe coupé. Bak paliwa ma pojemność 70 l. Do napędu użyto jednostki V8 7,0 l (6999 cm³) OHV 90° 16v/2v na cylinder, generującą moc 735, 1014, lub 1244 KM (możliwość zmieniania map paliwa). Maksymalny moment obrotowy wynosi 1318 Nm przy 4200 obr/min. Prędkość maksymalna wynosi 435,31 km/h, przyspieszenie
0-100 km/h 2,4 s, przyspieszenie 0-160 km/h 5,3 s, przyspieszenie 0-241
km/h 8,9 s, zaś przyspieszenie 0-322 km/h 14,3 s. Napęd przenoszony
jest na tylną oś poprzez 6-biegową manualną skrzynię biegów
pochodzącą z Forda GT. W 2014 roku pojazd ten stał się najszybszym
samochodem świata, a to za sprawą Briana Smitha, który w Kennedy Space
Center na pasie do lądowania wahadłowców pojechał z prędkością 435,31
km/h.
Mimo takiej prędkości, Hennessey Venom GT nie został oficjalnie
uznany za najszybszy samochód produkcyjny przez Księgę Rekordów
Guinnessa. Amerykańskie auto nie spełniło szeregu warunków. Przede
wszystkim, NASA udostępniła swój pas jedynie na krótki czas pozwalający
na jedną próbę, a rekordowy wynik uznawany jest na podstawie średniej
dwóch przejazdów w przeciwnych kierunkach. Zasady Księgi Rekordów
Guinnessa wymagają, aby samochód powstał w przynajmniej 30
egzemplarzach, a Venom GT zaplanowany jest na 29 sztuk (z czego
sprzedano 11). Dodatkowo Hennessey zarejestrowany jest jako
zmodyfikowany Lotus Exige (mimo tego, że pod przebudowanym nadwoziem
kryją się zupełnie inne podzespoły), a to oznacza, że nie jest
oddzielnym modelem. Nie zmienia to jednak imponującego wyniku uzyskanego
przez Venoma GT. Amerykańskie auto za to posiada oficjalny rekord
przyspieszenia do 300 km/h, które osiągnął w czasie 13,18 sekundy. Co
prawda Bugatti Veyron Super Sport pojechał z prędkością 431,072 km/h,
jednakże w tym przypadku producent w seryjnym modelu wprowadza
ogranicznik prędkości do 415 km/h, natomiast Hennessey Venom GT nie ma
żadnych ograniczeń.
|
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz