6 lipca 1628 roku w Wojnie polsko-szwedzkiej polska flota pod Wisłoujściem została zaatakowana z użyciem artylerii przez szwedzkie wojska lądowe, w wyniku czego zatonął okręt Żółty Lew.
Żółty Lew - polski okręt wojenny - pinka (pinasa). Prawdopodobnie został zbudowany w Gdańsku w 1622
roku, jako pierwszy okręt wojenny zbudowany i ukończony w Polsce. W
źródłach okręt ten występuje pod niemiecką nazwą (polskie brzmienie jest
rekonstrukcją).
Był pierwszym i najmniejszym okrętem floty polskiej tworzonej przez króla Zygmunta III Wazę i biorącej udział w wojnie ze Szwecją;
nazywany był też "starą pinką" w odróżnieniu od nowszych okrętów tej
klasy. "Żółty Lew" wchodził w skład pierwszej eskadry okrętów polskich,
która wzięła udział w zwycięskiej bitwie z eskadrą szwedzką pod Oliwą 28 listopada 1627. Jego kapitanem był Hans Kizero. Okręt nie odegrał w bitwie większej roli; uczestniczył w nieudanej próbie pogoni za wycofującymi się Szwedami.
2 grudnia 1627 roku "Żółty Lew" został wysłany w rejs rozpoznawczy w składzie eskadry czterech okrętów (ponadto "Latający Jeleń", "Arka Noego" i "Panna Wodna"). Jako jedyny z nich odniósł powodzenie, zdobywając fluitę holenderską, z którą powrócił do portu 13 grudnia (zdobyty statek następnie wzmocnił polską flotę jako okręt "Feniks"). 15 kwietnia 1628 "Żółty Lew" wyruszył w kolejny rejs rozpoznawczy (z "Panną Wodną", "Czarnym Krukiem" i "Feniksem").
Podczas ataku wojsk szwedzkich wspieranych przez artylerię na polskie okręty stojące u ujścia Wisły koło twierdzy Latarnia (Wisłoujście) po północy 6 lipca 1628, "Żółty Lew" został trafiony zapalającą kulą w magazyn prochu i eksplodował, zginął przy tym również kapitan Hans Kizero.
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz